piątek, 20 kwietnia 2012

Przygotowania do spotkania kołderkowego

Wszystko na wczoraj... Od razu przypominają mi się studenckie czasy :) Na ostatnią chwilę, na wczoraj na już... Dziś wielkie przygotowania do spotkania kołderkowego. Uprałam kwadracik, ledwo wczoraj skończony...
I jeszcze w zbliżeniu...

Dodatkowo zamówiony miś... Bo przecież obiecałam dwa misie :) Jeden powstał jakiś czas temu, ale drugi... na ostatnią chwilę oczywiście :o

Ładnie się pokazał ze wszystkich stron... przedstawił...

Podszedł do pierwszego misia... i usiadł obok

Trochę nieśmiało... zerk zerk

A może byśmy razem pooglądali chmury?

Chyba się zaprzyjaźnimy :)

2 komentarze: