piątek, 8 listopada 2013

Urodziny Anuszki

W środę Anuszka obchodziła urodziny. Zasnuję zasłoną milczenia, które... W każdym razie przedstawiam prezent jaki przygotowałam dla niej:

A teraz po kolei. Najpierw żyrafka:

Żyrafka powstała z przeznaczeniem dla maluszka, ale kiedy Anuszka ją u mnie zobaczyła to nie było rady... Stwierdziła, ze chce ją na urodziny i już :)

A więc żyrafka jest troszkę krzywą zabawką sensoryczną. Ma ogonek do miętoszenia i wstążeczkową grzywę. A do tego mechanizm grzechoczący w środku.

 I jak to określiła Anuszka jest biedna... Taka strasznie biedna, tylko przytulić.

I tak patrzy biednie:

Kolejnym elementem prezentu jest szkatułka z ulubionym bohaterem Anuszki, czyli Kłapouchym:

I oczywiście karteczka:

I mimo, że Anuszka dzieckiem już nie jest to karteczka sprawiła jej wiele radości. 

Anuszka, jeszcze raz wszystkiego najlepszego.

7 komentarzy:

  1. Super prezenty:) Kłapouszek jest fajniutki;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hi there I am so thrilled I found your site, I really found you by
    mistake, while I was browsing on Bing for something else,
    Nonetheless I am here now and would just like to say thank
    you for a fantastic post and a all round interesting
    blog (I also love the theme/design), I don’t
    have time to read it all at the moment but I have bookmarked it and also added your RSS feeds, so
    when I have time I will be back to read a great deal more,
    Please do keep up the superb work.

    Stop by my web-site www.o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładny zestaw. Żyrafka jest super!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystkie te prezenty sprawiły mi ogromną radość:) Ale tak to jest, kiedy dostaje się je od osoby, którą rozumie się bez słów:) Żyrafka faktycznie jest do przytulenia, idealna na poprawę humoru. Szczególnie jak macha głową. O dodatkach z Kłapousiem nie wspomnę - wyszły ślicznie i wyjątkowo mało depresyjnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Same cudeńka - zakochałam się w żyrafie :) mam do nich słabość

    OdpowiedzUsuń