piątek, 14 września 2018

Haftowane babeczki 2

Kolejna już mała babeczka:

Tym razem jest cha z kremem z zielonej herbaty :) A tak serio to czeka już z poprzednią na wykorzystanie, a to jeszcze nie koniec...

4 komentarze:

  1. Smakowity hafcik:) Wygląda prześlicznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny hafcik, aż mam ochotę na ciacho;-)
    Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Albo z kremem pistacjowym ;-) Pyszniutko wygląda :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczny haft. Bardzo podoba mi się ten zielony kolor babeczki, wygląda smakowicie. hehe :)

    OdpowiedzUsuń