sobota, 28 marca 2015

Kartka urodzinowa

Czas upływa i urodziny za urodzinami też... Na upamiętnienie tych chwil i życzenia na kolejny rok życia, powstała karteczka. Nie ma kwiatków, a tematyka w brązach, ponieważ jest przesnaczona dla mężczyzny:

Karteczka jest delikatnie trójwymiarowa:

Z kartkami dla chłopaków i mężczyzn mam zawsze największy problem... Też tak macie?

wtorek, 24 marca 2015

niedziela, 22 marca 2015

Kwadracik z konikiem

Wiosenne spotkanie kołderkowe w Warszawie już niedługo i z tą myślą powstał kolejny kwadracik. Na ten rok obiecałam sobie wyhaftować chociaż 4, słownie cztery kwadraciki. Ten jest pierwszy w tym roku, zobaczymy jak będzie z resztą.

Konik jest pełnogrzywiasty :) Trochę przypomina kucyka jakiegoś. Mam nadzieję, że dziecku, które go otrzyma sprawi chociaż trochę radości.

czwartek, 19 marca 2015

Ukwiecona kartka

Kartka pełna kwiatów na płocie... no prawie :) Poza fioletowymi różyczkami, cała reszta jest mojej produkcji. I co myślicie o takich kwiatka?

A tutaj zbliżenie na kompozycję kwiatową. Można troszkę lepiej przyjrzeć się kwiatuszkom:

wtorek, 17 marca 2015

Fioletowe życzenia

Serdeczne życzenia powinny mieć odpowiednią oprawę... na przykład w fioletach :)

Co powiecie na taką prostą karteczkę?

niedziela, 15 marca 2015

Gratulacje z misiem

Karteczka ze słodkim misiakiem. Powstała w celu wysyłania życzeń pocztą, a więc nie mogła mieć zbyt wielu wypukłych elementów. Wiadomo, co poczta potrafi zrobić ze zwykłą kartką... A więc wszystko zostało sklejone na sztywno, bez odstających fragmentów.

piątek, 13 marca 2015

środa, 11 marca 2015

3 urodziny Asi

Specjalnie dla Asi powstała ta oto karteczka. Pełna różowych i fioletowych elementów. Jednak, żeby nie było tak całkiem cukierkowo, ma niebieskie tło.

Dodatkowo, elementy karteczki są wypukłe i błyszczące. Karteczka zawiera więc wszystkie elementy, które lubią małe dziewczynki.

Na karteczce oczywiście księżniczka, bo jakżeby inaczej mogło być. Obrazek pochodzi z przepastnych zasobów internetu.

poniedziałek, 9 marca 2015

Twórcze Inspiracje 3/2015

Ostatnio w skrzynce pocztowej znów znalazłam przesyłkę. A w środku kolejny numer Twórczych Inspiracji z mnóstwem wielkanocnych pomysłów. 

Takiego podejścia do jajek wielkanocnych jeszcze nie widziałam. Mnie zainteresowały te popękane z kwiatuszkami.

Kiedyś już robiłam koronkowe otoczki na jajkach, chociaż były bardziej kolorowe i przylegające. Po związaniu ich wstążeczką, bardziej przypominają moje wyczyny.

Mereżki... coś czego muszę się nauczyć. Kiedyś próbowałam, nawet poczyniłam jakąś chusteczkę z delikatną mereżką. Ale wzorów mereżki jest tyle, że chyba wiele przede mną nauki.

Takie ozdobne jaja wyglądają na skomplikowane, ale po przejrzeniu instrukcji może uda się coś takiego zrobić :)

Koralikowe pisanki wyglądają ciekawie, ale chyba nie będę próbowała.

Quilling w wydaniu wielkanocnym wygląda bardzo dobrze :) Króliczek wygląda na prosty w konstrukcji i do tego bardzo uroczy.

Koszyczek to ciekawy pomysł, chociaż raczej nie dla mnie. Jakoś jestem zwolennikiem tradycyjnych ozdób wielkanocnych.

Kolorowe zajączki z dziecięcych skarpetek to super pomysł. Chyba będę musiała się w jakieś zaopatrzyć, albo pogadać z jakimiś maluchami, żeby wymienili skarpetki na zabawki :)

A tu ciekawe połączenie różnych technik. Chociaż znając moje umiejętności, to zajączek może wyjść mocno zezowaty...

Bardzo lubię tego typu karteczki... ale jakoś nie bardzo mam czas na ich produkcję. I chociaż wzór jest jak najbardziej na czasie, to kartki może w przyszłym roku powstaną... jak już tylko znajdę kilka wolnych chwil.

Ale tych pisanek, to muszę koniecznie spróbować. Wyglądają na prawdę interesująco, trochę jak kraszanki malowane woskiem.

W numerze znalazło się też coś większego, czyli wzór na serwetę świąteczną. Może kiedyś... na pewno nie teraz. Jak już się wzbogacę o odpowiedni stół to może i serwetkę wyhaftuję. Na razie tylko podziwiam.

Wzory na kartki komunijne zawsze się przydają. Do tego myślę, że spokojnie można je wykorzystać na metryczki okolicznościowe.

Zestaw ślubny wygląda super. Jest totalnie nie w moim style, to znaczy, że nigdy bym takiego nie założyła... ale zawsze takie mi się podobały. Wiem, że to trochę bez sensu, ale tak już mam. Koronki z koralików wyglądają pięknie ale jakoś nie pasują mi do niczego. Z drugiej strony, gdyby ktoś potrzebował... to pewnie bym się podjęła wykonania :)

A na koniec dowiedziałam się, że Coricamo rusza z blogiem. Mam nadzieję, że to co znalazło się w reklamie, będzie równie ciekawie prezentowało się na blogu. Pożyjemy, zobaczymy...

I oczywiście, jeszcze adresy bardzo ciekawych blogów. Oczywiście widziałam je już wcześniej, ale fajnie wiedzieć, że nie tylko mi się podobają.

Podsumowując, numer zawiera mnóstwo inspiracji wielkanocnych. Bardzo fajnie, że pojawiły się tyle wcześniej przed świętami, ponieważ zostaje jeszcze sporo czasu na ich wykorzystanie. Kilka pomysłów chciałabym wykorzystać w tym roku, ale zobaczymy jak wyjdzie. Ewentualnie... może za rok :)

czwartek, 5 marca 2015

Kartka gratulacyjna na zielono

Kolejny chłopiec na świecie, więc trzeba było go odpowiednio powitać i pogratulować rodzicom.

Karteczka bardzo prosta, z guziczkowymi kwiatkami i ptaszkiem. Listki dorysowałam brokatowym długopisem i oto jest:

wtorek, 3 marca 2015

Świnki

Dawno już nie było żadnych szydełkowych stworów. Oto i one. W sumie nic, czego już kiedyś nie pokazywałam. Kolejne świnki, które swojego czasu powstawały "z metra"... 

A teraz historyjka, taka jak kiedyś:

-Chrum, chrum świnko..
-No cześć świnko.

-Widziałaś jak ostatnio świeci słonko?
-Ale takie szydełkowe?

-Nie, no co ty... Takie zwyczajne, na niebie.
-Wolałabym takie szydełkowe.
-Tak a czemu?
-Bo to by oznaczało kolejnego szydełkowego stwora...

-Aha... A może gdzieś już takie słonko jest?
-Wiesz co? Mam taki pomysł... Chodźmy go poszukać, może gdzieś jest..

-No to idziemy... 

-Hmmm... tu go nie ma
-Nigdzie go nie ma...

-Widać, na razie musi nam wystarczyć to słonko na niebie.
-Ale może jak ładnie poprosimy, to ktoś nam zrobi i takie szydełkowe :)

Dzieciaki je uwielbiają. Świnki są mięciutkie, różowe a do tego w środku mają grzechotkę. Rodzice tez nie narzekają na taki prezent, ponieważ nie jest za głośny, a do tego można świnki prać w pralce.

niedziela, 1 marca 2015

SAL-owy kalendarz

Luty się skończył, więc pora pokazać kolejny obrazek z SALu. I tak oto jest:

W tym miesiącu kotka Nelsona na obrazku nie było, ale myślę, że to on podarował ptaszkowi prezencik :

Obrazek został wyhaftowany na kawałku materiału, który na koniec roku stworzy kalendarz:

A tutaj oba wyhaftowane obrazeczki z ostatnich dwóch miesięcy:

Myślę, że udział w tym SALu był świetnym pomysłem. Bez niego na pewno i w tym roku nie udało by mi się zmotywować do systematycznego haftowania poszczególnych obrazeczków.