wtorek, 31 października 2017

Czerwone kwiatki

Tym razem nowy rodzaj kwiatków:

Płatki wycinałam wykrojnikiem, a środki to półperełki.

Na razie jest ich niewiele, ale powolutku się rozkręcam :)

A tutaj jeszcze takie cztery. Te były wycinane z białego papieru wizytówkowego dziurkaczem:


poniedziałek, 30 października 2017

Exploding box na ślub

Nietypowy box ślubny, ponieważ utrzymany w tonacji czarno-biało-czerwonej. Na wieczku biała ślubna kokardka, ale też sowie oczy:

W środku jest tort z czerwonymi różyczkami, ale też tonacja raczej ciemna:


Na ściankach tekturki i obrączki z datą:

Zdjęcie :

Życzenia z kieszonką na pieniądze:

I znów tekturki. Element sowi musiał się znaleźć również w środku:

I jeszcze tort:



I co myślicie o takiej tonacji pudełek ślubnych?

sobota, 28 października 2017

Wymianka z Sylwią

Ostatnio, a może już nie tak ostatnio... miałam okazję wymieniać się z Sylwią z bloga Elementy mojego życia. Sylwia chciała trochę scrapków, a ja w zamian chciałam trochę różnych przydasi. A oto co wysłałam:

Karteczka z ażurowym scrapkiem:

Tu kilka zbliżeń na ażurek:

I jeszcze dekoracja z listków z różyczką:

A do tego różnego typu scrapki:

Cyferki:

Listki i gałązki:

Scrapki dziecięce:

Trochę w stylu ślubnym:

Gwiazdki:

Ramki:

Ramki z koronkowym brzegiem:

I ażurowe scrapki serwetkowe:

A oto co otrzymałam ja:

Przede wszystkim babeczkowe podkładki pod książki i zakładkę do książki:

Babeczki są dwustronne i z każdej strony mają inne babeczki:

Trochę przydasi hafciarskich:

Trochę do scrapbookingu:

I jeszcze trochę słodyczy :) Oranżada w proszku przypomniała mi dzieciństwo...

I jeszcze karteczka:



To była bardzo owocna wymianka, z której jestem zadowolona. Lubię czasem powycinać jakieś scrapki dla kogoś, żeby później móc podziwiać ich wykorzystanie na blogach. Fajnie się patrzy na prace do których się poniekąd dołożyło :)

piątek, 27 października 2017

Exploding box na ślub

Exploding box na ślub. Który to już... Tym razem w kremach z dodatkiem perłowego papieru na wieczku:

Wyszło bardzo koronkowo i płasko, ponieważ pudełeczko było wysyłane pocztą:


A w środku biel, krem i dodatki zielonego:



Na ściankach kieszonka na pieniądze z życzeniami:

Tekturkowy napis i złote obrączki

Para młoda z imionami:


I gołąbki z datą:

A na środku tort:

Biały z kremową koronką:

I z dodatkiem zielonych listków:

I jak wyszło? Podoba się?