Bandamki - śliniaczki

Gdy dzieci się ślinią tak, że nie starcza kompletów ubranek na zmianę... wtedy niezastąpione są śliniaki:

U mnie w kształcie bandamek, zapinane na napy:

W dwóch wzorach, z bawełny pościelowej z wierzchu i flanelki pod spodem:

 

Poduszka z samochodem

Poduszka z samochodem dla dzieciaków z projektu Kołderki za jeden uśmiech:

Samochód wyhaftowała Nusia Śrem:

A ja dodałam oprawę:

 

Logo na poduszki

Logo przydaje się w każdej ilości. Tym razem kolejnych kilka sztuk dla projektu Kołderki za jeden uśmiech:

Kartka dla pani dr

Kartka dla pani doktor, która nie jest lekarzem. 

Tekturkowa sówka:

I kompozycja kwiatowa z kwiatkami mojej produkcji:

 

Kartka dla pana dr

Kartka dla pana doktora, ale nie lekarza tylko chemika:

Prosta, elegancka kartka z tekturkową sówką:

Złoty napis i brak kwiatków. Całość delikatnie trójwymiarowa:

 

Haftowany miś

Z dziesięć lat temu, a może i piętnaście... jeszcze na studiach... czyli zamierzchła historia. Koleżance z pokoju, z którą mieszkałam w akademiku, haftowałam takiego misia. Miś powstał, został oprawiony i zawisł na ścianie... Ale zostało sporo muliny i ogólnie wzór mi się bardzo podobał, więc postanowiłam wyhaftować misia w jeszcze jednej kopii... I tak leżał rozpoczęty hafcik jak jakieś UFO przez ileś tam lat... na dnie szuflady. Aż w końcu postanowiłam zmniejszyć ilość UFOków pochowanych po szafach i hafcik dokończyłam:

Misio jest uroczy, hafcik nie za duży, w sam raz w ramkę, ale jakoś na razie nie znalazłam na niego miejsca gdzie mógłby zawisnąć. W efekcie trafił do kolejnej kategorii UFOków, czyli hafcików, które leżą w stosie i czekają na wykorzystanie... Zobaczymy kiedy znów trafi na tapetę.

I jeszcze kilka zbliżeń na sam hafcik:

Jeszcze zobaczymy czy skończy w ramkach na ścianie... Może powstanie coś innego z tym hafcikiem. Tyle lat czekał, to teraz poczeka jeszcze trochę:

Tiulowe woreczki

Czasem warto być bardziej ekologicznym... Dostałam kawałek sztywnego tiulu, z przykazaniem, że mam go wykorzystać na woreczki na warzywa. I oto one:

Jako, że nie chciało mi się dokładnie mierzyć, a i różne wielkości się przydają do różnych zastosowań, to każdy woreczek jest innej wielkości:

Wszystkie mają podobny system wiązania, na podwójny sznureczek:

A tutaj można zobaczyć, że wielkość jest jak najbardziej funkcjonalna:

 

Poduszka pełna serca

Prawie walentynkowa poduszeczka z wielkim serduchem. Serce wyhaftowała cioteczka kołderkowa Gosia Biecz, a ja nadałam mu odpowiednią serduszkową oprawę:

Z tyłu też są serduszka, a poduszeczka trafia do dzieciaków z projektu Kołderki za jeden uśmiech: