Zrobiło się chłodniej, a to oznacza porę na czapki. Te czapki powstały już jakiś czas temu dla Anuszki, na wzór jej starej czapki. Anuszka śmieje się zawsze z tych czapek, że wyglądają jak przysłowiowy worek na kartofle, ale i tak bardzo je lubi.
Ta czapka powstała z dresówki, więc jest raczej lekką czapką na chłody:
A ta jest jeszcze cieńsza, taka w sam raz do założenia na wilgotne włosy z rana, żeby chroniła przez wiatrem:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz