Kiedyś kupiłam świetny materiał w oczy. Długo czekał na swoją kolej, aż w końcu uszyłam z niego spodnie dresowe:
Długość za kolano, rozmiar od nie wiem do 44. Przynajmniej tak myślę, ponieważ rozmiar wykroju to było 42. Po zszyciu spodnie mają jakieś 44, albo i więcej. Są luźne i workowate, ale w sumie wygodne.
Gumę wszyłam w tunel owerlokiem:
Całe spodnie uszyłam bez korzystania ze stebnówki. Pomijając ich workowatość, to szyjąc je, nabyłam nowych umiejętności szyciowych:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz