Ten rok był dziwny... chyba wszyscy to odczuli, ale na moim blogu nie widać tego tak bardzo. Zmienił się profil wykonywanych przeze mnie prac. Więcej w tym roku było szycia ubrań, niż haftów, ale po kolei.
Pokazałam zestaw ubranek w stylu łowickim, który powstał częściowo w 2020, a częściowo w 2021 roku:
Kilka ubrań dla mnie i takich w rozmiarze dziecięcym:
Powstały też dwa wieloryby z recyklingu spodni jeansowych:
Były też maski - znak naszych czasów, ale też torby wielokrotnego użytku i tiulowe woreczki:
Pokazałam też hafty, które powstawały przez kilka lat, a zostały ukończone dopiero teraz:
Przygotowałam sobie też troszkę kwiatków do kartek:
Był też dywan, który powstał w ramach Pleciemy w koło:
Więcej rzeczy powstało w ramach projektu Kołderki za jeden uśmiech. Wyhaftowałam logo do poduszek:
Uszyłam poduszki z kwadracików hafowanych przez cioteczki kołderkowe, a jedną z obrazków hafowanych przeze mnie:
Powstała też armia karteczek dla dzieciaków:
W ramach akcji Ośmiorniczki za jeden uśmiech powstały kolejne ośmiorniczki:
Nie zapomniałam o karteczkach na różne okazje:
Pokazałam też 3 exploding boxy:
Stworzyłam też kilka kartek w klimacie świątecznym:
I oczywiście ozdoby choinkowe:
Podsumowując, powstało trochę tego i tamtego. Na pewno nie było nudno. Zobaczymy co przyniesie kolejny rok.
Cudownie ogląda się Twoje prace
OdpowiedzUsuńCieszę się, że sprawiają radość :)
Usuń