Nadciąga era dinozaurów. Te, które szyję są coraz większe... Tym razem powstał dinozaur, który osiągnął ok. 35 cm. Oczka dostał guzikowe i stanął do sesji zdjęciowej:
Zaprezentował się z każdej strony i ruszył z tymczasowym przewoźnikiem do nowego, małego właściciela.
I co myślicie o takich zabawkach? Lubię je szyć, tylko później brakuje mi miejsca na przechowywanie... Dlatego staram się przygotowywać je na bieżąco, co skutkuje brakiem odpowiedniego światła do sesji zdjęciowej. Czy ktoś ma pomysł jak robić zdjęcia w warunkach domowych, bez specjalistycznych lamp? Oczywiście opcja w słoneczne dni (ze względu na pracę) odpada. Robienie zdjęć tylko w sobotę też nie wychodzi, ponieważ większość rzeczy robię na ostatnią chwilę... Ktoś ma jakiś pomysł?
Super dino! ja kocham takie zabawki. Szyj bo super ci to wychodzi!
OdpowiedzUsuńFajoski dinozaur :) Ze zdjęciami nie pomogę, bo sama nie jestem zadowolona ze swoich :) Przy okazji dziękuję za udział w moim candy i życzę powodzenia w losowaniu!
OdpowiedzUsuńWspaniały dinuś.
OdpowiedzUsuńale świetny! moja córcia ma manię dinosaurów może też powinnam coś jej uszyć:)
OdpowiedzUsuńJaki słodziak!
OdpowiedzUsuń