środa, 21 czerwca 2017

Niekończąca się kartka

Kolejna z cyklu niekończących się kartek:

Tym razem kwiecista, w odcieniach niebieskiego:

Motyw przewodni to chabry bławatki i motylki:

I jeszcze zbliżenia na poszczególne kwiatki. Niby wszystkie są takie same a jednak każda kompozycja jest troszeczkę inna:

I co myślicie o mojej niekończącej się karteczce?

4 komentarze:

  1. O kurcze, czegoś takiego jeszcze nie widziałam! Wygląda to strasznie skomplikowanie, ale efekt niesamowity :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny pomysł na kartkę która można zrobić zarówno skromnie ale i na bogato bo ma tyle osobnych okienek.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zachwycająca karteczka i ma bardzo ciekawą formę:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczna i bardzo ciekawa kartka! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń