środa, 19 marca 2014

Kosmetyczka sowa

Z okazji urodzin sowiej maniaczki, przygotowałam kosmetyczkę. Jak na prawdziwą sowę przystało, ma i oczy wielkie i żółty dziób. Ogólnie jest sowiata:

Skrzydełka ma ruchome, więc może latać:

A olej do głowy leje się od góry :) Ażeby nie wypływał, to jest zamek błyskawiczny wszyty.

4 komentarze:

  1. Ho ho ho...szalejesz kochana :) no i dobrze :) super sowa !!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna kosmetyczka. Nie wiem co te sowy mają w sobie, ale sama jestem ich fanką :)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetna sowa :) a sowia maniaczka będzie z pewnością zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Genialnie Ci ta sowa wyszła:).

    OdpowiedzUsuń