Biała szatka to bardzo istotna pamiątka Chrztu, dlatego też postanowiłam ją przygotować własnoręcznie. Kwadrat z białej bawełny obrobiłam szydełkową koronką.
Szatka ma około 25 x 25 cm materiał, a razem z koronką niecałe 30 x 30 cm.
A na środku ręcznie haftowana pamiątka, imię i data Chrztu:
I co myślicie o takiej szatce? Warto? Czy lepiej kupić już gotową?
Piękna ta szatka, taka delikatniutka.Na pewno, nie kupowałabym nowej.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna szatka!
OdpowiedzUsuńCudowna!!! piękna jest . !
OdpowiedzUsuńSzatka jest cudna a najbardziej jestem pod wrażeniem tego ręcznego wyszycia tych istotnych elementów. Gdybym nie doczytanie myślałabym, że do zasługa maszyny:).
OdpowiedzUsuńPrześliczna szatka :)
OdpowiedzUsuńJest śliczna :) I to naprawdę wspaniała pamiątka - na pewno robiona ręcznie jest niepowtarzalna :)
OdpowiedzUsuńi ja tego dnia mam urodziny :) piękna szatka :)
OdpowiedzUsuńChciałabym taką zamówić
OdpowiedzUsuńChciałabym taką zamówić.
OdpowiedzUsuńProszę pisać na maila: dzejnej@o2.pl
UsuńChciałabym taką zamówić
OdpowiedzUsuńProszę pisać na maila: dzejnej@o2.pl
UsuńCzterdzieści lat temu chrzestna też mi zrobiła podobne arcydzieło. Moje dzieci też takie mają. To co jest teraz w sklepach - sztuczne, śliskie materiały i pseudo haft może się schować. Cudo Pani zrobiła.
OdpowiedzUsuń