Ostatnio był komplecik do Chrztu, a dzisiaj kocyk. Kocyk ma wymiary ok. 70 x 70 cm.
Na brzegu, oczywiście satynowa wstążeczka i falbanka podobna do tej z sukienki:
Wzór wybrałam troszkę gęstszy, tak żeby sprawdził się w chłodny dzień.
Ja jestem z niego bardzo zadowolona. Uważam, że wyszedł całkiem całkiem, chociaż to mój pierwszy kocyk :)
Oglądam i podziwiam twoje szydełko
OdpowiedzUsuńCudowność! dobra w tym jesteś!
OdpowiedzUsuńŚliczny jest!! Pamiątka na lata:))
OdpowiedzUsuńOch jaki piękny ten kocyk.
OdpowiedzUsuńJaki piękny i delikatny zazdoszczę umięjetności szydełkowania, ja póki co umiem tylko szydełkiem bransoletki szydełkowo-koralikowe :)Ale w czwartek idę na warsztaty robienia ośmiornicy na szydełku więc może coś z tych nauk wypłynie więcej, taką mam nadzieję :)
OdpowiedzUsuń