A co powiecie na słonika wędrującego po drzewach?
Tutaj widać jak zwiedza co wyższe krzaki:
Słonik oczywiście szyty z miękkiego materiału, coś takiego jak na kocyk. Dzięki temu jest milusi i mam nadzieję, że nie będzie się zbyt szybko niszczył. Wypełniony został kulką silikonową, więc spokojnie można go porać w pralce.
I jeszcze sesja zdjęciowa w zieleni:
I to już koniec. Słonik pozdrawia z wysokości:
Bardzo sympatyczny słonik :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny wędrowniczek
OdpowiedzUsuńPrzeuroczy!!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńUroczy :D
OdpowiedzUsuń