Ostatni post, z candy pisałam na szybko i nie miałam czasu zrobić większego podsumowania. To teraz postaram się podsumować troszeczkę ten rok mojego blogowania. Policzyłam moje prace i wyszło tego na prawdę sporo. Jak to dobrze, że część tych rzeczy powstała w celu obdarowania kogoś. W innym wypadku pewnie bym się zakopała pod papierem, włóczkami, kordonkami i koralikami... Chociaż z drugiej strony materiałów do wykorzystania też nie mam znów tak mało. Ale do rzeczy.
Przez ten rok stworzyłam
na szydełku:
27 zabawek
35 par kolczyków
1 parę skarpet
9 par bucików niemowlęcych
7 etui na telefon
kapelusik niemowlęcy
portfelik w kształcie arbuza
z papieru powstało:
186 karteczek dla projektu Kołderki za jeden uśmiech
30 karteczek różnych
14 notesików małych
1 notes A5
5 zakładek do książek
1 pudełko
1 etui na płytę CD
oraz kilka zawieszek do prezentów
z modeliny:
58 par kolczyków
14 zawieszek
8 naszyjników
7 bransoletek
8 broszek
świecznik
z koralików:
21 par kolczyków
8 bransoletek
5 naszyjników
w technice decoupage:
3 szkatułki
5 słoików
skrzyneczka na przyprawy
wieszak na ręcznik papierowy
oraz jajka wielkanocne
do tego wyhaftowałam 9 obrazków, stworzyłam 17 kwadracików na kołderki (w tym haftowane i paluszkowe), spróbowałam swoich sił w technice karczochowej (jajka i bombki) oraz quilingu i malowania (zajączki, bombki) a także kilka rzeczy których nie potrafię zakwalifikować :)
Mój blog przez ten rok został odwiedzony 10000 razy (licznik 10000 poza konkursem złapał Waldek), 32 osobami zostały zarejestrowanymi obserwatorami (i cała rzesza moich znajomych, którzy odwiedzają mojego bloga, ale się nie ujawniają jako publiczni obserwatorzy). Do tego mój blog otrzymał 3 razy wyróżnienie Liebster blog (od Cath, Goszy oraz marzki30) oraz jedna moja praca otrzymała wyróżnienie w wyzwaniu. A na koniec jeszcze dodam, że wygrałam candy u Goszy i otrzymałam mnóstwo innych podarków od rodziny i znajomych w celu stworzenia z tego jakiś fajnych stworów na bloga :) Dziękuję za to wszystkim.
Mam nadzieję, że nie zanudziłam Was tym postem. Jednak takie podsumowanie było mi potrzebne :)
WOW
OdpowiedzUsuń