Ostatnio zafascynowana tym co blogerki potrafią stworzyć z papieru, np pochodzącego z katalogów różnych rzeczy też postanowiłam spróbować swoich sił. W ręce wpadł mi katalog z jakąś pościelą... Nie ważne z jaką, ważne, że miał bardzo fajne podpisy pod zdjęciami :) I tak powstał mój pierwszy scrap:
Jako tło wykorzystałam papier wizytówkowy. Niestety katalog nie był z wystarczająco grubego papieru, więc w jaśniejszych miejscach przebija druga strona, no ale trudno. Od czegoś trzeba zacząć :)
A teraz zbliżenie na fajny napis, który podrasowałam długopisem żelowym i tuszem.
A tak wygląda, gdy światło pada pod odpowiednim kątem:
Kilka zbliżeń na piórka:
I na koniec jeszcze zdjęcie całego mojego scrapa.
Ale to jeszcze nie koniec tego posta... Z rozpędu poczyniłam od razu drugiego scrapa :) O takiego:
I kilka zbliżeń na pieczątki, wstążki...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz