Dawno już trafiło w ręce nowej właścicielki, ale jakoś nie miało okazji zaprezentować się na blogu. To teraz już jest. Zdjęcia oczywiście kiepskie, bo jak tu zrobić dobre zdjęcie lustra w zimowy wieczór...
Trochę modelinowych słodyczy na bitej śmietanie:
A tak wygląda w całości. Lusterko dostałam już takie, w celu ozdobienia słodyczami. Martwiłam się, czy wszystko będzie się ładnie trzymało do szkła, ale jak widać nie ma z tym najmniejszego problemu.
Nono słodycze dodały blasku dla lusterka:)
OdpowiedzUsuńszkoda, że te słodycze są niejadalne. Bo wyglądają cudownie :)
OdpowiedzUsuńWOW! Ale super! Bombowe to lustro. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSłodziutkie to lustro i apetycznie wodzi na pokuszenie! Również świetne kartki tworzysz! Dziękuję za udział w moim candy i pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńAż by się chciało schrupać :)
OdpowiedzUsuńFajnie to wygląda. :D
OdpowiedzUsuń