niedziela, 17 maja 2015

Dinozaur dla Dawidka

Ze względu na to, że metryczka nie do końca jest trafionym prezentem dla malucha, Dawidek otrzymał również coś na miarę swoich zainteresowań. Czyli coś co można tarmosić, pakować do buzi i ciągać za ogon. A oto i on zielony, kropkowany dinozaur. Wszyscy chłopcy lubią dinozaury. Nawet takie maluchy. Dodatkowym atutem dinozaura jest to, że można go prać w pralce, ponieważ powstał z czystej bawełny wypchanej wypełnieniem poliestrowym do poduszek:

Dinozaur ma coś koło 15-20 cm i jest mięciusieńki. Ma cztery nogi, więc jest bardzo stabilny i można go postawić.

Dawidek oczywiście próbował i chyba smak dinozaura też mu odpowiada. Jednym słowem, dinozaur się sprawdził jako zabawka. Wszystkie niezbędne testy przeszedł i pewnie powstanie jeszcze sporo jego braci, skoro już opanowałam wzór :)

5 komentarzy:

  1. Zwierzak jest świetny:). Dawidek będzie miał się czym zająć;).

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaki słodki!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudny!!! Nie tylko chłopcy lubią dinozaury, moja córcia wcale by nim nie pogardziła:PP
    Zapraszam też do siebie:
    http://alicjawkrainiekorali.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Dawid wyraźnie polubił dinozaura!. W dodatku, fajny zielony zwierzaczek, wyśmienicie smakuje, można nim rzucać, wkładać i wyjmować z pudełka a jak już za bardzo zostanie "ucałowany", to nawet wyprać i odświeżyć :)

    OdpowiedzUsuń