czwartek, 24 września 2015

Pudełko na ślub w barwach Legii

Nietypowe zamówienie, ale jak zwykle z najdokładniejszymi wytycznymi. Ula zawsze wie czego chce i to bardzo pomaga. 

Na wieczku miała być kokardka w barwach Legii. Najlepiej z trzech wstążeczek w różnych kolorach. Grubością wstążek starałam się naśladować połączenia kolorów w herbie Legii, mam nadzieję, że mi się udało.

W środku miał być tort w barwach Legii i to koniec nawiązań do tego klubu piłkarskiego.

W torciku wykorzystałam wstążeczki w barwach Legii:

Oraz, wg zaleceń Uli, czerwone kwiatki i zielone listki.


Na ściankach, tu również dokładnie wg wytycznych, znalazły się życzenia z miejscem na prezent. Zdjęcie młodych z wierszykiem, który tylko oni rozumieją. Ja nawet nie wnikam o co chodzi :)

Kartka z kalendarza z zaznaczoną datą:

Oraz młoda para w wersji ludzkiej i kociej :)

I co myślicie o takim połączeniu kolorów oraz pasteli? Moim zdaniem Ula miała ciekawy pomysł, który chyba udało mi się zrealizować.

7 komentarzy:

  1. Myślę, że pudełeczko wyszło rewelacyjnie! Wstążki od razu nasunęły skojarzenie z Legią :)
    Środek wygląda po prostu bajecznie. Ognista czerwień wsparta przez dwa odcienie zieleni i białe perełki. Aż chciało by się zjeść takiego torta :)
    Całość pięknie skomponowana i pasująca w najmniejszym detalu. Ula wiedziała do kogo się zgłosić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniałe. Jak zawsze cudną ślubną pamiątkę poczyniłaś. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Moim zdaniem mistrzostwo świata ;) Młodym na pewno się spodoba, a taka zamawiająca, która dokładnie wie co chce i umie to dokładnie sprecyzować to prawdziwy skarb :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Same wspaniałości. Piękne prace.

    OdpowiedzUsuń
  5. WOW! Ale cudo! Piękny boksik. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wygląda świetnie, torcik szczególnie mi się podoba :) w pierwszej chwili myślałam, że do Włoch boxik wędruje :)

    OdpowiedzUsuń