Ostatnio skończyłam na tym etapie szycia kołderki:
Dzisiaj pokazuję kolejny etap. Zszyłam panele z kwadracikami w jedną całość:
Doszyłam panel z szyldem. Oczywiście po drodze koncepcja delikatnie się zmieniła... Teraz kołderka ma szyldzik w kratkę :)
Już na spotkaniu kołderkowym, które było po prostu cudne (jak zwykle zresztą), skanapkowałam kołderkę:
I pikowanie... pikowanie... pikowanie. Obrazki na kwadracikach pikowałam w około z wolnej ręki. Następnie wszystkie elementy po szwach:
A tak wygląda kołderka po całym dniu pikowania, czyli przepikowana po szwach. Teraz zostało już tylko pikowanie z wolnej ręki po większych powierzchniach żółtego. W tej chwili zostało już niewiele. Po skończeniu pikowania, będzie lamówka i koniec :)
Kołderka wygląda jak widać. Powolutku nabiera ostatecznego kształtu. Dzięki wielkiej pomocy cioteczek kołderkowych nauczyłam się kolejnych etapów szycia kołderek i poznałam triki ułatwiające szycie. Dziękuję za to spotkanie, które pozwoliło mi jak zwykle zresztą podładować akumulatory. Milo spędzony weekend i już czekam na wiosenne spotkanie.
Super:). Szkoda że nie ma właśnie tych rad wspaniałych cioteczek, dzięki którym tworzysz to cudo:).
OdpowiedzUsuńwspaiale
OdpowiedzUsuń