Ojej, ojej... koleżanka już od miesiąca, czy nawet więcej już pracuje w nowej pracy, a ja dopiero dzisiaj pokazuję karteczkę... Coś mam zaległości... Ale już pokazuję:
Karteczka pełna kwiatów, w większości mojej produkcji. W sumie, to tylko różowe kupiłam, a resztę robiłam sama:
Do tego trochę warstwowych kawałeczków drewnianego papieru i stempelek:
I co myślicie o takiej bogatej karteczce? Czy nie jest zbyt pstrokata?
Świetna kartka! Płotek na dystansach daje fajne wrażenie oddalenia :)
OdpowiedzUsuń