Pokazałam już prezenty dla Weroniki, a nie chwaliłam się jeszcze sukienką, w której wystąpiła na tej ważnej uroczystości. A na kreację składała się sukienka do kostek, opaska na głowę oraz buciki:
Sukienka była wydłużana, bo w początkowej wersji okazała się być troszkę za krótka. A tak wyglądała przed pierwszą przymiarką:
A tak wyglądała już po przymiarkach i wydłużeniu:
Na spódniczkę wybrałam wzór ażurowy, zgodnie z życzeniem mamy Weroniki. A na koniec i tak jeszcze uszyłam bawełnianą haleczkę, co by pielucha nie przebijała między koronkami :)
Górę robiłam bardziej zwartym ściegiem:
A rękawki znów ażurem, takim jak dół sukienki:
Sukienka jest zapinana na ramionach na guziczki, więc przechodzi przez głowę i można ją ładnie zapiąć pod szyją:
Dla lepszego efektu, zrobiłam też kołnierzyk:
Opaska na główkę miała dodatkową wstążeczkę, żeby można było ją dopasować do główki, i żeby nie wpadała na oczy. Robiłam ją tym samym ściegiem co kołnierzyk:
I buciki. Tym razem buciki zostały przyszyte do skarpetek. Jako, że Chrzest przypadał na dość ciepłe dni, to nie było sensu zakładać dziecku rajstopek. A stwierdziłam, że wiązanie wstążeczek na gołe nóżki nie będzie robiło takiego efektu jak powinno. No i najważniejsze, mama Weroniki chciała jej założyć skarpetki :)
Oczywiście buciki są zapinane i odpinane, a dodatkowo mają te same guziczki co sukienka:
I co myślicie o mojej pracy? Ja osobiście bardzo lubię koronkowe sukienki do Chrztu, szczególnie na takich malutkich dziewczynkach.
przesliczna praca
OdpowiedzUsuńWspaniała;))
OdpowiedzUsuń