I kolejne dzieciątko zostało ochrzczone. W tej intencji powstał exploding box od chrzestnej dla Alicji. Został wykonany ściśle według instrukcji Uli. A teraz krótki przegląd zdjęć, na którym starałam się pokazać co i jak. Wierzch pudełeczka tym razem na okrągło i z fioletowymi dodatkami.
Środek również w fioletach oraz bieli:
Na środku dekoracja, tym razem wózeczek sklejony z dwóch scrapków oraz kwiatki mojej produkcji:
Za życzeniami miejsce na prezent pieniężny:
Jako, że pudełeczko poleciało do dziewczynki, to szatka tym razem w kształcie sukieneczki:
Zdjęcie cioci z dzieckiem w rameczce:
I kolejna rameczka, tym razem z modlącą się dziewczynką:
I co myślicie o takim pudełeczku? Moim zdaniem wyszło całkiem fajnie. Może fiolet nie jest standardowym kolorem na chrzest, ale efekt końcowy jest zadowalający. Moż ejeszcze kiedyś się pokuszę na takie połączenia kolorystyczne.
przecudny boxik
OdpowiedzUsuńCudny ten boxik. Jesteś mistrzynią tej techniki.
OdpowiedzUsuń