Przypominają mi owoce :) będą fajnie wyglądać na choince :)
Na wiosnę robiłam takie jajka wielkanocne... Mama stwierdziła, że można in doczepić wstążeczki i zimą mogą służyć jako szyszki na choinkę :)
Witam w klubie tworzenia karczochów [ja pierwszy raz, ale udało się] palce bolą, ale warto-ładne pozdrawiam Dusia
Ja planuję zrobić jeszcze kilka, ale muszę najpierw dokupić wstążkę... strasznie wstążkochłonne te karczochy :)
Piękne :) Zawsze planuję takie zrobić i na planach się kończy ;/
Nie ma co planować... trzeba próbować, bo to na prawdę proste i nie ma opcji, że coś nie wyjdzie
Świetne te karczochy:)
Przypominają mi owoce :) będą fajnie wyglądać na choince :)
OdpowiedzUsuńNa wiosnę robiłam takie jajka wielkanocne... Mama stwierdziła, że można in doczepić wstążeczki i zimą mogą służyć jako szyszki na choinkę :)
UsuńWitam w klubie tworzenia karczochów [ja pierwszy raz, ale udało się] palce bolą, ale warto-ładne pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńJa planuję zrobić jeszcze kilka, ale muszę najpierw dokupić wstążkę... strasznie wstążkochłonne te karczochy :)
UsuńPiękne :) Zawsze planuję takie zrobić i na planach się kończy ;/
OdpowiedzUsuńNie ma co planować... trzeba próbować, bo to na prawdę proste i nie ma opcji, że coś nie wyjdzie
UsuńŚwietne te karczochy:)
OdpowiedzUsuń